Jesteś za gruba aby być baletnicą lub modelką.
Jesteś za głupia aby być matematykiem.
Jesteś za ładna na nauczycielkę fizyki.
Jesteś dla niego nie dość dobra.
Jesteś fatalną córką?
A może żoną nie dość dobrą?
Może zawodzisz przyjaciół, kiedy mówisz "NIE" w geście obrony swego terytorium?
Kiedy zaczynasz odkrywać, że co byś nie zrobił, jakbyś się nie starał, to i tak znajdzie się ktoś, kto powie, że nie jesteś dość dobry, przychodzi spokój i zrozumienie, że twoje wysiłki na nic się zdadzą. Przypływa odpuszczenie napięcia i zaczyna się stan obojętności wobec tego, co wydarza się na zewnątrz. Twoja obojętność powoduje, że wchodzisz w inny świat.
Pojawiają się inni ludzie, sytuacje i zadania, takie które małymi krokami dają ci do zrozumienia, że jesteś naprawdę DOBRY :)))))