KĄCIK PORAD

Jasnowidz Monika Sunflower Jakubczak.

Możesz kontaktować się ze mną:

biedronka2406@gmail.com

niedziela, 26 sierpnia 2012

Droga do energetycznej wolności cz.V. Egregory.

39947_kon.jpg
Koń jako symbol nieposkromionej wolności.


EGREGORY

Małe i duże energetyczne twory stworzone z myślokształtów ludzkiej wyobraźni. Żyją swoim życiem oderwanym od realizmu, od logiki - energetyczne sobowtóry wtłaczające się do ludzkich umysłów i odbierane jako własne myśli.
Wyglądają jak chmura, która przybiera rolę nadrzędnego sterownika ludzkim myśleniem, wskazówka, instruktarz, wytyczna zawiadująca całym naszym umysłem.
Niewidoczna a działa  przejmując nad nami panowanie.
Podsumowując, egregor to myślokształty grupowe przejmujące rolę świadomości zbiorowej.
Ma na nas ogromny, destrukcyjny  wpływ. Zniewala nas w sposób nieuświadomiony. Jest niebezpieczny, ponieważ cudze myśli bierzemy jako własne. Żyjemy w niewoli cudzych przemyśleń, stereotypów, form zachowań, w zasadzie co najważniejsze oddzielają nas od naszego Wyższego Ja, czyli naszej intuicji.
Jednocześnie możemy podlegać wpływom wielu egregorów, biorąc pod uwagę, że jest ich mnóstwo.
Egregor ma każda rodzina, państwo, grupa społeczna, zawodowa, religijna, partyjna i każde zrzeszenie, które ma kilka osób i siłę aby taki egregor wytworzyć.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ uważam, że jest to dość istotna informacja aby się z pod wpływu takich egregorów uwolnić.
Człowiek potrzebuje przykładów aby zrozumieć i mieć możliwość przeanalizowania podanych treści więc proszę bardzo.
Weźmy egregor Polski jako państwa, może ktoś wcześniej niż napiszę o tym, zgadnie z jakimi energiami jest związany?
 Dobrze kochani egregor Polski składa się z kilku podstawowych myślokształtów zawierających nieharmonijne energie takie jak:
- niesprawiedliwość
- poniżenie
- dokuczanie
- wojny
- martwienie się
- rozdrażnienie
- uzależnienia
Taka energetyczna chmura wisi sobie nad wszystkimi Polakami i ich wewnętrznie truje. Ten kto silniejszy znika poza granice państwa i myśli, że mu się uda. W pewnym sensie ma rację ale zostaje sprawa nieświadomości. Oznacza to, że mimo zamieszkania na innym kontynencie nieświadomie podlega wpływom egregora. Wykonuje pracę poniżej swoich możliwości, martwi się np. o zieloną kartę lub inne rzeczy, ciągnie egregor za sobą choć chce się od Polski uwolnić. Uwalnia się od terenu ale nie od energii związanych z krajem.
Następny egregor np. zawodowy, weźmy na tapetę lekarzy, co my tu mamy?
Klub sobowtórów, identycznie ubranych, posługujących się tym samym językiem branżowym i takie samo podejście do pacjenta. Główne myślokształty tej grupy zawodowej związane są z energią:
- cierpienia emocjonalnego i fizycznego
- katowaniem ciała (leki, inwazyjne metody diagnostyczne i lecznicze)
- energia nienawiści do innych (wytwarzanie bariery między sobą a pacjentem)
- poniżania pacjentów (jest to widoczne gdy się idzie do szpitala lub porodówkę).
Dalej wymieniać ? 
 Nie dziękuję to chyba wystarczy.
Egregor ma też każda rodzina, która odtwarza dane energie przez kilka pokoleń. Na przykład moja rodzina urodzeniowa, weźmy jakieś trzy pokolenia wstecz. Odtwarzamy takie energie jak: 
-  alkoholizm i inne uzależnienia wśród męskiej części rodziny
- cierpienia i zniewolenia (obozy koncentracyjne, internowania, wojny i choroby)
- niewierności (rozwody, poligamia, zdrady, liczne małżeństwa np. moja babcia miała 4 mężów)
Taki egregor rodzinny wpływa na życie członków całej rodziny, którzy nieświadomie odgrywają rolę według wytycznych egregora. Tak naprawdę jest to mało ciekawa sprawa.
Idąc dalej może być egregor bloku, w którym się mieszkam.
Sprawdźmy jak jest u mnie, sama jestem bardzo ciekawa.  O!!! tego się nie spodziewałam.
 Jako główny pojawia się egregor cierpienia fizycznego. Mieszkają tu starsi ludzie i fakt ciągle rozmawiają o chorobach i myślą kreują wielką chmurę energii choroby.
Kochani chciałabym wam tylko powiedzieć, że od tych egregorów możecie się uwolnić.
Sama świadomość o tym, że coś takiego jak egregory istnieje powoduje u niektórych ludzi uwalnianie się z ich pęt inni mogą się od nich uwolnić po przez mówienie intencyjnej modlitwy lub pracę duchową.
Życzę Wam i sobie abyśmy byli wszyscy wolni i nieskrępowani jak ten koń na zdjęciu powyżej.


sobota, 25 sierpnia 2012

Energetyzowania jedzenia i picia.


 Duchowy : Å›wieży chleb kopii nadal koncepcja życia



Jaki jest sens przeprogramowywać  strukturę energetyczną pożywienia?
Nie można zjeść takiego jakie jest, prosto z drzewa , z piekarni z garnka lub z pod cudzych  lub własnych rąk?
Owszem można i często jest to nawet wskazane ale.........
Co mam na myśli pisząc to ALE :
Po pierwsze, wszystko jest energią i wibruje tworząc częstotliwość , która jest korzystna dla naszego ciała lub nie.
Nawet owoce i warzywa mają swój  potencjał energetyczny , który może być niższy niż nasza wibracja.
Taki pokarm będzie powodował obniżenie  sprawności komórek naszego ciała.
Różnica potencjałów w fizyce powoduje natychmiastową reakcję ich wyrównania .
Jeśli jemy pokarm o niższym potencjale od własnego następuje zjawisko obniżania naszego  aby doszło do równowagi. Jaki ma to sens? Przecież spożywamy pokarm dla energetyzowania ciała a nie odbierania mu zasobów. Właśnie!!!
Po drugie osoby, które mają styczność z pożywieniem: rolnicy, hurtownicy, przetwórcy, magazynierzy,  sprzedawcy mają energetyczny wpływ na jego wartość. W zależności od tego jakie zostawili na nim emanacje myśli, jakie uczucia im towarzyszyły w trakcie stykania się z nim, jakie rozmowy toczyli w trakcie sortowania np. owoców. To wszystko jest zapisane w strukturze energetycznej jedzenia.
W świetle powyższego jasne staje się znaczenie np. modlitwy przed posiłkiem - oczywiście nie takiej klepanej byle jak z pamięci, ale takiej odmawianej własnymi słowami z sercem. Jedzenie przeszło przecież różne koleje losu, nim trafiło na nasz stół i jego pole może być zdezorganizowane, chaotyczne, a przynajmniej nie dostosowane wibracyjnie do naszego. Takie duchowe nastawienie, świadome jedzenie jak i przygotowywanie posiłków ma więc duże znaczenie, dostraja wibracje pokarmu do naszych własnych i powoduje, że wraz z jego odżywczymi składnikami wnikają w nas pozytywne wibracje. Natomiast wszelkiego rodzaju kłótnie, zawistne myśli, włączanie telewizora, z którego nadawane są negatywne obrazy podczas przygotowywania i jedzenia posiłków sprawia, że dosłownie zjadamy wibrującą w nich negatywną energię.
Także kochani przeprogramowanie posiłków ma sens . Znalazł na to dowód japoński naukowiec Maseru Emoto.


ODKRYCIE MASERU EMOTO

Przed kilku laty japończyk Maseru Emoto w wyniku swoich eksperymentów odkrył, że woda reaguje na nasze myśli i słowa oraz że potrafi je odzwierciedlić. Zależnie od tego, jakie wysyłano słowa w kierunku kropli wody, jej kryształki po zamrożeniu ukształtowały się w zupełnie różne formy krystaliczne.
Masaru Emoto urodził się w 1943 roku w Jokohamie. Ukończył kierunek stosunków międzynarodowych na Wydziale Nauk Ścisłych i Humanistycznych Uniwersytetu Jokohama.
W październiku 1992 roku otrzymał tytuł i licencję doktora medycyny alternatywnej w Open International University.Obecnie prowadzi badania wody znajdującej się w ludzkim ciele, wody w środowisku człowieka, wody na powierzchni Ziemi.
Masaru jako pierwszemu udało się doświadczalnie potwierdzić możliwość energetyzowania tzw. "materii nieożywionej" za pomocą naszych myśli. Wszystko jest wibracją, energia jest wibracją. Czym jest wibracja? Wibracja jest życiem. Tak twierdzi japoński badacz. To twierdzenie popiera powtarzalnymi doświadczeniami, związanymi ze sposobem krystalizacji próbek wody. Wykonał on szereg eksperymentów, które przeprowadzał wraz ze swoim zespołem badawczym. Rezultaty jego doświadczeń są zdumiewające, wręcz niewiarygodne. Próbki wody poddane wcześniej pozytywnym słowom czy myślą krystalizują zdecydowanie inaczej (wykazują niezwykłe piękno form) od tych, które poddane zostały myśleniu negatywnemu (są po prostu brzydkie). Wielkim osiągnięciem badacza jest to, że znalazł stosunkowo prosty sposób na wykazanie poprzez wizualizację, że woda magazynuje informacje. Wizualizację uzyskał poprzez zamrożenie próbki wody w temperaturze -5 stopni C. Tak skrystalizowaną wodę należy obejrzeć pod mikroskopem powiększającym co najmniej 400-krotnie.







Destylowana woda

Miłość i Wdzięczność

Przez Ciebie choruję.
Ja Ciebie zabiję.

Dziękuję

Adolf Hitler

Matka Teresa

Woda przed modlitwą

i po specyficznej modlitwie.
Wykorzystałam fragmenty  artykułu ze strony internetowej http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/duch/maseruemoto.html

Kochani codziennie wnosząc zakupy do domu oczyszczam je i energetyzuję modlitwą , bądź intencją aby były dla mnie i mojej rodziny odżywcze i wspierające.
Zdarza się, że kiedy źle się czuję mąż energetyzuje mi wodę z intencją uzdrowienia i piję ją jako lekarstwo. Kochani miłość i pozytywna energia działa cuda. Może uzdrowić nie tylko nasze ciało ale i duszę.
Przygotowujmy nasze posiłki z miłością i pozytywnym nastawieniem do życia już to może spowodować przemianę struktury energetycznej bez modlitwy lub błogosławieństwa. 

TYLKO MIŁOŚĆ MOŻE CIĘ UZDROWIĆ :))))))))))







czwartek, 23 sierpnia 2012

Przebudzona . Autor tekstu Magda B.


SiÄ™gnij po sÅ‚oÅ„ce Zdjęcie Seryjne - 12359123 

 CUDA I WIDY



Jeśli ktoś zastanawiał się nad tym czy cuda zdarzają się w dzisiejszych czasach, to ja mogę odpowiedzieć z pełną świadomością – TAAAK. Jeśli tylko, choć trochę się o to postarasz, wszystko jest możliwe, bo to siła twojej intencji jest najważniejsza i nie ważne jak ubierzesz ją w słowa czy to w formie afirmacji czy modlitwy, stosując metodę DROGA DO WOLNOŚCI, czy tak po prostu wypowiesz na głos życzenie.
Kiedyś sama w to nie wierzyłam, ale zachęcona do pracy nad swoim rozwojem duchowym postanowiłam wziąć los w swoje ręce i spróbować. Zaczęłam od sporządzenia listy rzeczy, które mnie denerwują u samej siebie i co chciałabym zmienić. Muszę przyznać, że wyszło tego sporo, więc to był dla mnie sygnał, aby zacząć działać. Kluczową rolę odegrała tutaj moja ukochana Biedroneczka i jej mąż - to oni byli moimi pierwszymi duchowymi nauczycielami, którzy wskazali mi drogę i przekazali wiedzę dając narzędzia pracy abym mogła wygrzebać się nie tylko z własnego dołka, ale też pomagać innym. W skrócie powiem, że w bardzo krótkim czasie niesamowite rzeczy zaczęły dziać się wokół mnie, nagle otworzyły się nowe możliwości, pewne przeszkody przestały być problemem, nieżyczliwi ludzie zaczęli być dla mnie niewidzialni a ja dla nich. Zaczęłam patrzeć na świat inaczej, dostrzegać rzeczy, które zawsze mnie otaczały tyle, że ja ich nie dostrzegałam, patrzeć na znaki i wyciągać z nich informację, jaka miała mi być przekazana. Mój wybuchowy temperament został znacznie ujarzmiony, choć po dziś dzień zmagam się z nim od czasu do czasu, bo daje się we znaki, a i ludzie, których napotykam są zupełnie inni i co ciekawe często proszą mnie o pomoc w swoich codziennych bolączkach. Pamiętam, że kiedyś zapytałam Biedroneczkę, dlaczego uczy mnie tego wszystkiego a w odpowiedzi usłyszałam, „ Bo wiem, że przekażesz tę wiedzę dalej, pomagając innym” i nie pomyliła się.
Gdy tylko wypróbowałam oczyszczania na sobie, postanowiłam popracować nad moja najbliższą rodzinką. Za największy sukces uważam pomoc mojej mamie w pokonaniu nałogu palenia papierosów. Ona nawet nie chciała rzucić tego świństwa, żadne prośby, błagania czy krzyki nie pomagały, więc postanowiłam wziąć ją w obroty oczyszczania duchowego i tak po kilku tygodniach, ku zdziwieniu wszystkich, mamuśka po prostu z dnia na dzień przestała palić twierdząc, że to już jej nie służy. Następnie kolej przyszła na moich przyjaciół, a że nie mam ich zbyt wielu z własnego wyboru, postanowiłam pomóc mojej przyjaciółce, która zmaga się z wieloma prawnymi i finansowymi problemami. Po pierwszych tygodniach oczyszczania wiele spraw ujrzało światło dzienne, z biegiem kolejnych tygodni sama zdecydowała zakończyć toksyczny związek z człowiekiem, który niszczył ją psychicznie a w sprawach finansowych w najmniej oczekiwanym momencie pomógł jej ojciec, z którym przez większość życia nie miała w ogóle kontaktu. Sama przyznała, że przy regularnej pracy nad sobą metodą DROGA DO WOLNOŚCI, niemożliwe staję się możliwe, a cuda zdarzają się każdego dnia i choć sama ma jeszcze wiele do przepracowania może potwierdzić, że im mocniejsza intencja, tym szybszy rezultat.
Widząc efekty u bliskich mi osób postanowiłam poszerzyć swoją wiedzę o literaturę a moimi ulubieńcami stali się: Louis Hay, Osho, Barbara Berger, John Murphy itp. Pomyślałam, że można pracować nad własnym rozwojem z podwojona siłą stosują Freedom Spirit Healing  i wypowiadając lub pisząc afirmacje, które mnie osobiście dają siłę i przekonanie, że siła naszych myśli jest potężna a im szybciej nauczymy się nimi kierować, tym lepiej będzie się nam żyć wedle listy życzeń sporządzanej przez nas nie raz. Sama założyłam zeszycik z afirmacjami i co pewien czas zapełniam go nowymi pomysłami wedle potrzeb. Jeśli na przykład chcesz wzmocnić wiarę w siebie, swój rozwój, sukces i bogactwo duchowe czy utemperować swój charakterek lub pocieszyć samego siebie czy bliskich twemu sercu, zachęcam do ułożenia afirmacji w ten deseń:
„ Jestem silną kobietą, asertywną i pewną siebie. Sukces to moje drugie imię a pogoda ducha towarzyszy mi każdego dnia. Dobry humor, radość i szczęście udziela się innym a zadowolenie, wesołość, życzliwość, łagodność i wyrozumiałość to trwały stan mojego ducha. Jestem za to Ci wdzięczna Boże, każdego dnia, każdej godziny i w każdym momencie.”

„ Przetrwam tą ‘ciemną noc’ z wiarą w sercu i modlitwie na ustach wiedząc o tym, że pod koniec tego czasu zapala się światło wskazujące nową ścieżkę. Oddaję się w ręce Boga, bo w nim znajduję spokój i siłę. Jestem przekonana, że wartość modlitwy mierzy się nie czasem, lecz siłą intencji a ja przecież pragnę tak bardzo i całą sobą, bo mam dla kogo żyć.”

„ Moja podświadomość zna odpowiedź na każde nawet najbardziej zawiłe pytanie i z pewnością zareaguje na moje rozbiegane myśli. Już dziękuję i bardzo cieszę się, że nieskończona inteligencja mojej podświadomości podsuwa mi najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji.”

Takie afirmacje powtarzane kila lub kilkanaście razy dziennie prowadzą do cudów i widów. Nie będziesz musieć czekać długo na ich rezultaty, więc zachęcam do pracy a wtedy świat wokół Ciebie stanie się lepszy, piękniejszy, a Ty spokojniejszy i nie będziesz mieć potrzeby narzekać na wszystko i wszystkich na około. Zacznij od siebie, zacznij od dziś a różowe światło, które wypełni Twoje życie pozwoli Ci na pełnie szczęścia i poczucie spełnienia.


Słowa podziękowania i wdzięczności dla moich nauczycieli duchowych – M&J


Wiecie kochani, że jesteście dla mnie HEAVEN SENT ANGELS. Jestem Wam wdzięczna za tą ogromną wiedzę, jaką mi przekazujecie, każdą chwilę spędzoną ze mną, każdą historię opowiedzianą, każdą wskazówkę, podpowiedź, pomoc. Dziękuję Wam za wszystko i nie chcę wyobrażać sobie jak wyglądałoby moje życie gdybym Was nie spotkała.

DZIĘKUJĘ, KOCHAM WAS I ŚCISKAM MOCNO W MOIM SERCU!!!



AWAKEN
M.B.



Madziu i ja dziękuję za ten przepiękny tekst, za afirmacje pełne miłości ,za to , że jesteś i za to , że wiedzę niesiesz dalej i dalej.
Kochamy Cię .















środa, 22 sierpnia 2012

Droga do energetycznej wolności cz. IV

JEDZENIE :
Następna sprawa, która ściśle związana jest z naszym zdrowiem, polem energetycznym, samopoczuciem i  osobowością,  to produkty spożywcze, które stanowią paliwo dla naszego ciała.

Channeling z dnia 21.07.2012

Dla każdego coś innego. Jesteście społeczeństwem zbudowanym z indywidualnych systemów energetycznych, tak jak macie inne linie papilarne, genotypy, urodę, skład DNA, tak samo potrzebujecie  odmiennej diety.
Trzymanie się stereotypów i wiedzy zaczerpniętej z zewnątrz jest karcące dla was samych. Ciało to nie automat to żywy twór, każdego dnia potrzebujący nowej jakości paliwa. To co dziś jest dla niego dobre nie znaczy, że jutro jest tak samo potrzebne.
Monotematyczne diety, ścisłe wytyczne, rygory, kontrola kalorii, odmawianie sobie tego na co macie chęć, wprowadzanie do ust tego od czego was odrzuca to zadawanie gwałtu na waszej wolności.
Ciało jest odrębną świadomością, która ma swoje potrzeby, uwarunkowania, mądrość i potrafi samo o siebie zadbać.
Ty (świadomość) i twoje ciało (świadomość) to jedno ale nie to samo. Każde z was to jakby odrębne byty.
Przez wiele lat uczono was sposobów " prawidłowego odżywiania"
- piramidy zdrowej diety
- wykresy
- indeks glikemiczny i wiele innych informacji oddalających was od prawdy o was samych.
Narzucano  wzorce, normy , sposoby kiedy i gdzie i o jakiej porze.
Oderwano was skutecznie od intuicji ciała. Wmówiono, że to co dobre to produkty zwierzęce a to co mało wartościowe to rośliny i owoce. Prawda stała się nieprawdą a nieprawda prawdą.
Energia produktów zwierzęcych zawiera kody genetyczne życia zwierząt, zapisy energetyczne wszystkich wydarzeń z ich życia.
Wprowadzając je do swojego ustroju wprowadzacie też ich przeżycia często traumatyczne.
Energia zwierząt oparta jest na:
- instynkcie przetrwania, unikania, agresji, walce o terytorium, poligamii, rywalizacji, hierarchii, dominacji, podporządkowaniu itd.
Wprowadzając taki pokarm do swojego systemu stajesz się częścią tego co jesz.
Twoja wolność zostaje zamknięta w" garze gotowanych, mięsnych potraw".
Jesteś niewolnikiem cudzych przeżyć , energii i oprogramowań.

 Wprowadzając do swojego systemu obce ci elementy  stajesz się ich częścią.

Wytyczając sobie słuszność ściśle określonej diety stajesz się "obsesją". Jesteś niewolnikiem monotematyczności w życiu. Czy to jest weganizm, czy surowa dieta, czy jeszcze Bóg raczy wiedzieć co. To jest ograniczenie.
Ciało ma mądrość i samo ci podpowie, co jest ci dziś potrzebne. Czasem pragnie pomidora, czasem jabłka a czasem chleba z marmoladą jeszcze innym razem poprosi cię o tłuszcz. Ciało wie, co jest mu potrzebne do zregenerowania sił, uzdrowienia, oczyszczenia. Wystarczy mu w tym nie przeszkadzać.
Czasem nie chce nic zjeść a na drugi dzień chce zjeść przysłowiowego" konia z kopytami" bo akurat trwa proces regeneracji np. mięśni i potrzebny jest budulec.


Warzywa i owoce mają energię:
- wzrostu, ruchu, przemiany, rozwoju, pracowitości, kreatywności itp.
Jeśli taką energię wprowadzisz sobie do ciała staje się ono częścią tych energii.
Ruch , wzrost kojarzy się z wolnością a nie ze zniewoleniem - nieprawdaż?











Surowe czy gotowane?
I znów dylemat w waszych głowach. Naczytaliście się, wchłonęliście cudzą wiedzę, wykresy, opowiadania zachęcające do tego lub tego a ciało potrzebuje raz gotowanego raz surowego, raz papki raz soku raz nic.

Odzyskaj wolność wyboru, słuchaj siebie i uczyń z każdej decyzji sukces. Żyj z poziomu ducha, nie fizycznej wiedzy nabytej czy zasłyszanej.
Wolność to odcięcie się od autorytetów na zewnątrz i życie w zgodzie ze sobą.
 Inspiruj się wiedzą ale nie daj się zniewolić i nie zniewalaj swoim światopoglądem innych.
Może przyjdzie taki moment, taki czas , że to co potrzebne ciału uzyskasz ze światła, z energii, z prany, ze słońca, z kosmosu i wtedy co powiesz na tabele i  rozpisy zdrowej diety?
Wszystko płynie, rozwój ma to do siebie, że nie ma absolutnie żadnych stałych ani wytycznych.

Jak powiedziała Alani na swoich wykładach- "  to koniec ery autorytetów":)))))))

 Zachęcam do odwiedzenia strony Spektrum Rozwoju
http://spectrumrozwoju.com/698/miej-odvege-przed-i-na-surowym-jedzeniu-krzysiek-bart/
by poznać historię transformacji Krzyśka, który przeszedł na surową wegańską dietę.



Energetyzowanie posiłków i podwyższanie ich wibracji w następnym poście.







wtorek, 21 sierpnia 2012

Droga do energetycznej wolności cz. III

ĆWICZENIA ENERGETYCZNE.

Kochani i dalsza część wskazówek jak odzyskać siebie samego w drodze do energetycznej niezależności.
Zaczniemy od informacji podstawowej. Każdy człowiek oprócz ciała fizycznego posiada  ciało energetyczne, które zwie się potocznie aurą.
Aura – to  pole elektromagnetyczne wychodzące poza obszar ciała fizycznego. Występuje jako kolorowa poświata wokół człowieka, zwierząt, roślin i  przedmiotów.
Zdrowa aura jest spójna, jednorodna, gęsta i mocno wyczuwalna. Ma zasięg około 2 metrów od ciała ludzkiego. Dobrze zabezpiecza naszą fizyczność przed wniknięciem negatywnych wibracji, cudzych emocji, uczuć i energii nisko-wibracyjnych.
Jednym słowem, tak jak skóra w ciele fizycznym stanowi ochronę przed drobnoustrojami tak aura w ciele duchowym stanowi barierę przed niechcianymi wibracjami.
Ćwiczenia będą pokazane poniżej na filmie.

Korzyści z ćwiczeń energetycznych :
  • Zwiększenie możliwości mózgu.
  • Rozszerzenie pola energetycznego do 12m.
  • Korelacja pracy prawej i lewej półkuli mózgowej co daje poprawę intuicji, abstrakcyjnego myślenia, inteligencji, pamięci, analizy, syntezy.
  • Uwrażliwia odbiór energetyczny dłoni 
  • Poprawa percepcji zmysłowej i pozazmysłowej
Bioenergoterapia dla każdego.
 Wszyscy jak tu jesteśmy mamy moc uzdrawiania siebie i innych. Nikt nie jest gorszy lub lepszy i nie jest to wiedza dla wybranych. Wiele pokoleń wyśmiewało się z naturalnych metod leczenia nazywając je zabobonami a koncerny farmaceutyczne rosły w siłę. Czas utrzymywania ludzi w niewiedzy bezpowrotnie mija.

Korzyści z bioenergoterapii :
  • wzmacnianie aury
  •  samouzdrawianie, aktywizacja systemu odpornościowego
  •  oczyszczanie zastojów energetycznych
  •  udrażnianie przepływów energetycznych
  •  wzrost sił witalnych
  •  usuwanie zabrudzeń energetycznych
Zaprasza do obejrzenia filmiku i ćwiczenia razem z nami.




Kontakt :
Monika Jakubczak
tel. 722-37-44-55
mail: biedronka2406@gmail.com



niedziela, 19 sierpnia 2012

Wolna energetyka cz. II

OGRANICZAJĄCE MYŚLI.

Kochani komentarz Eleny zainspirował mnie do napisania kilku słów odnośnie ograniczeń w polu myślenia.

Myśli -  zwiewne firanki zamkniętego okna. Dopiero powiew wiatru  z otwartych okiennic uruchamia w nich ruch, zmienne położenie. Raz tak , raz inaczej w zależności od powiewu morskiej bryzy.
Tak samo jest z naszymi przekonaniami, ograniczonymi cudzym światopoglądem. Jeśli ktoś nam mówi, że jest tak to my w to wierzymy, zakładamy a priori, że jest to prawdą a to podstawowy błąd. Zakładając prawdziwość ludzkich wypowiedzi ograniczamy nasze własne doświadczenia i nasze własne przemyślenia. To tak jakbyśmy zamykali nasze okno i dusili się w nie wietrzonym pomieszczeniu bez wiary , że może być inaczej.
Prawda jest taka, że z punktu widzenia Ducha , Spirit nie ma żadnych schematów ani ograniczeń.
Istnieje tylko bezkresna wolność, wolność wyboru nie ograniczonych możliwości. W strefie duchowego myślenia nie istnieje czas, ani przestrzeń,  ani jakiekolwiek przeszkody.
Pytasz mnie , czy lepiej ćwiczyć na dworze, wśród drzew i pięknej przyrody?
Ja ci odpowiadam, to Twój wybór, rób tak aby tobie było dobrze. Jeśli robiąc ćwiczenia w pomieszczeniu nastawisz się , że masz kontakt z Matką Ziemią to tak będzie. Twój duch nie zna ścian, nie zna sufitów ani energii innych ludzi. To umysł stanowi przeszkody. Dla niego jest niewyobrażalne przenikać ściany, przesyłać energię w mgnieniu oka na tysiące kilometrów, uzdrawiać za pomocą myśli i intencji ludzi odległych o tysiące mil morskich.
Jeśli będziesz żyć z poziomu Ducha wtedy wszystko jest możliwe. Tu nie ma barier, podziału na lepsze i gorsze. Tu nie istnieje czas ani gęsta materia. Istnieje tylko cud wyboru, który zawsze jest sukcesem.
Jako dowód nieograniczonych ludzkich możliwości przesyłam kilka maili, które dostałam od ludzi, którzy żyją wiele kilometrów ode mnie a jednak uzdrawiam ich dusze, ciała i spirit nie widząc ich na żywo.
Wystarczy myśl, intencja i wiara , że stanie się cud.

Mail z Nowego Yorku oryginalny.


Hej :)

Już tak od dwóch tygodni myślę o Tobie intensywnie i by do Ciebie napisać.  No i  w końcu jestem :))
A więc co u mnie , kupiłam w końcu  nowe łóżko,  stary dywan  wywaliłam na śmieci   , i  jestem w trakcie poszukiwania nowego.
Największa radość jaka mam to to że moje humory mi odeszły i huśtawka emocjonalna,moje wszystkie nie opanowane wybuchy płaczu, wszystko ustało.A przyszedł wewnętrzny spokój, dużo spokoju.
I co jest  największym i niesamowitym wrażeniem, jak kiedyś zawsze rozgraniczałam siebie od Boga, ze ja jestem tutaj a Bóg na gorze, tak teraz czuje jedność  i kompletność z Bogiem i samej ze sobą.
Niesamowite uczucie. 
Druga rzeczą  jaką zauważyłam to to ,że jakoś inaczej postrzegam wiele rzeczy. Na przykład kiedyś mieszkając sama i będąc sama czułam wręcz naturalny komfort . Myśl , że ktoś ma się mną opiekować , albo bym dala się "zniewolić" mężczyźnie napawała mnie odrzuceniem ,ale w większości świadomością ze ja jestem samowystarczalna i ze opieka kogoś zakrawałaby  na bycie to słabsza .  Od tych paru tygodni po naszych rozmowach ,normalnie jak by ktoś  zdjął mi moje okulary i nałożył całkiem nowe , przez które widzę i czuje całkiem coś innego i nowego dla mnie.  Mam ogromne poczucie chęci być w związku  z mężczyzna i ogromne poczucie oddać się komuś w opiekę.  
I jest to bardzo mocny , ale i wewnętrznie naturalny stan.    
Wyciągnęłam właśnie dziś  swój zeszyt marzeń i zabieram się do zapełniania go obrazkami i afirmacjami;)
 
I co z całego Serca chce ,to Podziękować Ci za Twoja pomoc i rade .
Naprawdę dużo wyciągnęłam z naszych wspólnych rozmów i cala ta "Twoja Kuracja" , dala mi nowe spojrzenie na  wszystkie rzeczy dookoła mnie.  
Wielkie Dzięki Moniu i rób to co robisz , bo masz niesamowity Dar ;)
I jestem niesamowicie wdzięczna ,ze "ktoś tam na gorze":) postawił Cie na mojej drodze!


  Ściskam Cie mocno !
Najlepszego
Jola
 
 
 
Mail z Londynu

Cześć Moniko,
 
To znowu ja:-)
Wiem,ze jesteś zajęta i zawracam Ci głowę,wiec postaram się krotko.Chce pozmieniać parę rzeczy ,ale nie na wszystko znajduje odpowiedź.
 
Po Twoim oczyszczaniu co zaobserwowałam u starszego syna Davidka to to,że przestał się denerwować.David gra w tenisa praktycznie prawie codziennie,namiętnie,to jego pasja.Miał jeden problem ,musiał wygrywać.Każda porażka to był koniec świata.A teraz ZAOBSERWOWAŁAM,ŻE JAKIMŚ CUDEM PRZESTAŁ KOMPLETNIE SIĘ DENERWOWAĆ A PRZYNAJMNIEJ OKAZYWAĆ TO NA KORCIE a konsekwencją tego jest ,że wygrywa.Raz zaobserwowałam,gdy przegrał to po prostu się popłakał,ale nie denerwował.Był teraz tydzień na turnieju w Devon ,grali od rana do wieczora i David wygrał finał.Wiec dzięki Monika:-).
 
Albo moja kuzynka,gdy rozmawiałam z nią po oczyszczaniu.Inna osoba,nie narzeka,zadowolona,
przy najmniej jej się chce.Naprawdę.Nie wiem jak to działa,ale działa.Dziękuje.Niesamowite.
 
I tyle.:-)
A właściwie jeszcze jedno.Pisz trochę więcej na blogu,myślę że wszyscy czekają i czekają a tu nic.
I mogłabyś prowadzić regularną audycje w spectrum rozwoju i tłumaczyć,opowiadać i uczyć w ten sposób.Czekamy,przy najmniej czekam ja.
 
Wszystkiego naj.
Pozdrawiam,Angelika
 
 Takich maili mam bardzo dużo ale te akurat pokazują , że nasza energia , nasza intencja,  nasze wybory nie mają granic, ograniczeń, czasu, ani gęstej materii. Jeszcze raz powtarzam jesteśmy wolni i możemy działać z poziomu ducha oraz stwarzać wszystko: zdrowie , dobrobyt, cudowne związki, marzenia i ani miejsce ani czas tu nie istnieje, ani tym bardziej gdzie jest lepiej to robić. Po prostu tu nie ma to znaczenia.
Kiedyś śmiałam się , kiedy mądry człowiek mi powiedział :
" Bóg jest wszędzie, możesz się do niego modlić nawet w toalecie siedząc na tronie"  .
I ja się podpisuję pod tym stwierdzeniem obiema łapkami. 
Elena jeszcze raz dziękuję za inspirację do napisania tego tekstu. 
Tule wszystkich do serca.


 
 

sobota, 18 sierpnia 2012

W drodze do energetycznej wolności cz. I

Człowiek nawet nie zdaję sobie sprawy, że jest poddawany wpływom energetycznym każdego dnia. Tym dobrym i tym destrukcyjnym. Otaczający nas świat dualizmu sprawia , że mamy jeszcze energie ciemne i jasne, budujące i destrukcyjne, wspierające i uwalające. Żyjemy w zależnościach emocjonalnych z innymi ludźmi. Wpływamy na siebie naszymi myślami, czynami, pragnieniami. Niewidoczna pajęczyna połączeń subtelnych lub brutalnych  powoduje, że nie mamy wolności energetycznej. Nasze pola  zawierają mnóstwo obcych elementów, obcych wpływów, zabrudzeń, haków itp.
Oprócz ludzi wpływają na nas przedmioty, miejsca, które też mają swoją wibrację i nie zawsze dobrą. Czasem przyczyną chorego kręgosłupa mogą być emocjonalne ataki innych ludzi, karcące ich myśli , które jak jad wpływają do naszych ciał energetycznych a potem fizycznych struktur wywołując chorobę.
Aby się przed tymi energiami ochronić musimy stworzyć swój silny system energetyczny. To jest najlepsza ochrona dla naszego całego jestestwa.
Mając silne pole  wibracyjne jesteśmy zdrowi nie tylko fizycznie ale i duchowo. Stanowimy indywidualną część wszechświata we współtworzeniu a nie część trybu zniewolenia przez inne siły energetyczne.
Wolność od energetycznych negatywnych wpływów powoduje , że nasze życie układa się harmonijnie i zgodnie z naszymi założeniami. 


Jak zadbać o energetyczną strukturę ciała człowieka ?

Najprościej - wykonując ćwiczenia uruchamiające trzy czakry, które udrażniają kanały energetyczne i przestawiające ciało na pobieranie energii bezpośrednio z Matki Ziemi.

Czakry są centrami energetycznymi, zlokalizowanymi w ciele eterycznym człowieka  służącymi do bezpośredniego pobierania, przetwarzania i rozprowadzania energii życiowej po całym organizmie.
Jest ich 12 w tym 7 podstawowych znajdujących się w obszarze ciała człowieka.
Spytacie dlaczego tylko 3 czakry, znajdujące się od pasa w dół?
Odpowiedź jest prosta . Większość osób, które zaglądają na ten blog to ludzie, którzy rozwijają się duchowo. Ich górne czakry są dobrze rozwinięte ale kosztem dolnych, które odpowiadają za dobrą realizację w świecie materialnym. Często ludzie uduchowieni mają piękne wizje, idee, których nie mogą wprowadzić w czyn, ponieważ ich siła przebicia i moc w działaniu jest znikoma .
Wykonując te ćwiczenia codziennie aktywizujemy, wzmacniamy czakry dolne co daje nam balans w życiu pomiędzy duchowością a światem fizycznych doznań. Poniżej znajdziecie opis za co odpowiedzialne są poszczególne czakry.


Czakra podstawy - zdrowie, witalność, energia, bezpieczeństwo, łączność z ziemią i naturą, ukorzenienie, stabilność, pewność, siła, odwaga, moc. Związana z ziemią, ugruntowaniem, materią. Prawidłowo funkcjonująca odpowiada za harmonijną realizację nas samych tu i teraz w sferze materialnej. Energetyzuje i wzmacnia ciało, pobudza krążenie krwi, układ mięśniowy i kostny. Daje poczucie bezpieczeństwa, pewność siebie, rozwój osobowości.
Czakra pępkowa(krzyżowa) – to centrum energii seksualnej i sił twórczych . Energetycznie wpływa na narządy płciowe, pęcherz moczowy, jajniki i jądra. Odpowiada za radość, przyjemność, seksualność, szacunek, inteligencję emocjonalną, siłę życiową, niezależność, swobodne przejawianie się, wolność.
Czakra splotu słonecznego -  dostatek, szczęście, komfort, działanie, moc w działaniu, pracowitość, skuteczność, współdziałanie, optymizm, samoświadomość, akceptacja. Związana z jamą brzuszną, przeponą, żołądkiem, wątrobą, śledzioną, trzustką. Za jej pomocą jest energetyzowane całe ciało. Jest to najważniejsza elektrownia energii w ciele człowieka.

Korzyści z ćwiczeń fizycznych uruchamiających 3 czakry.
  • Balans pomiędzy duchowością a materią.
  • Pobieranie energii bezpośrednio z Ziemi:           
         - przyspieszona przemiana materii                                                                                   - zmniejszone łaknienie                                       
         - wzrost libido                                                       
         - młody wygląd                                                    
         - szczupła sylwetka                        
  • Silne uruchomienie energii kreacji i tworzenia. 
  • Wyzwolenie ukrytych talentów i pasji. 
  • Wzmożony apetyt na życie i doświadczenia.
Zapraszam do obejrzenia filmiku  zawierającego ćwiczenia z warsztatów we Wrocławiu.









 

wtorek, 7 sierpnia 2012

Warsztaty w Warszawie

Dziękujemy wszystkim bardzo serdecznie za udział w warsztatach. Było znów wspaniale. Bardzo mili i ciepli ludzie, pyszne jedzenie z surowej restauracji Surya, niepowtarzalny klimat salki w restauracji Vege Miasto.
Kochani teraz zapraszamy na następne warsztaty do pięknego  Wrocławia.




Ślę mnóstwo pozytywnej energii i uściski dla Warszawy mojego rodzinnego miasta.