KĄCIK PORAD

Jasnowidz Monika Sunflower Jakubczak.

Możesz kontaktować się ze mną:

biedronka2406@gmail.com

niedziela, 25 listopada 2012

UTRZYMYWANIE STANU MEDYTACJI „ FAL THETA” NA STAŁE.


NOWA CZĘSTOTLIWOŚĆ , NOWA JAKOŚĆ FUNKCJONOWANIA NASZYCH MÓZGÓW.
Rzeczywistość trzeciej gęstości wymagała od nas odnalezienia się w realiach konkurencji, presji, ciągłej aktywności. Nasze mózgi na co dzień były poddawane naciskom na wytwarzanie fal beta aby funkcjonować w sposób spójny z rzeczywistością i wymogami świata opartego na logice, analizie, syntezie, empiryzmie, badaniach naukowych i dogmatach, które mieliśmy przyswajać bez zanegowania i wątpliwości. Mózgi miały przetwarzać gotowe dane, podane z zewnątrz i wprowadzać ich wytyczne w ruch. Najlepsze do tego są fale beta, ich częstotliwość wynosi od 12 do ok. 28Hz, mała amplituda – to rytm gotowości, charakteryzuje zwykłą codzienną aktywność, percepcję zmysłową i pracę umysłową.
Kiedy żyjmy w świecie abstraktu, własnej rzeczywistości, marzeniach, wirtualnych planach, w świecie wyobraźni mamy szansę aby wykształciły się u nas na stałe fale alfa w trakcie pełnego czuwania i aktywności. Fale alfa, to według nauki od 8 do 13Hz, zmienna amplituda – stan spoczynkowy, charakterystyczny dla relaksu, odprężenia, gdy leżymy z zamkniętymi oczami, przed zaśnięciem i rano po przebudzeniu. Wykorzystywany w technikach szybkiego uczenia się.
Według paranauki, życie zgodne z tymi falami daje nam dostęp do intuicji, do postrzegania świata poza czasem linearnym. Można jednocześnie widzieć przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Wiele osób, które latami uprawia sztukę, jasnowidzenie i medytacji ma te fale mózgowe zmienione na stałe, co wykazują badania EEG mózgu.  Takie osoby w czasie czuwania i aktywności fal beta mają bardzo niewiele lub wcale. Mówi się o nich, że są zagubieni, że odlecieli ze świata materialnego i nie obchodzi ich życie ziemskie. Coś w tym jest z prawdy, ponieważ ich zainteresowania wykraczają poza sferę napięć społecznych. Ci ludzie żyją własnym rytmem, niezależnym od reszty świata. Są niedostosowani, niesocjalizowani, wolni, nieujarzmieni, lekce sobie traktujący zakazy i nakazy. Ci ludzie to prekursorzy nowego świata a nie szaleńcy czy odszczepieńcy.
Następna grupa osób wyzwolonych z trzy D to te, które na stałe utrwaliły sobie fale theta w stanie pełnej aktywności mózgu.
Fale theta-zakres o częstotliwości 4–7Hz. Fale theta są najczęściej występującymi falami mózgowymi podczas medytacji, transu, hipnozy, intensywnego marzenia, intensywnych emocji. Świadomość przy tej częstotliwości pozwala na kontrolowanie bólu fizycznego, a w skrajnych przypadkach nawet krwawienia. Dla tej częstości tok myśli staje się niespójny i zanikają związki logiczne, co wyraźnie widać na przykładzie myślenia w czasie marzeń sennych.
Poprzez medytację, pracę duchową, oderwanie kompletne od świadomości zbiorowej, oczyszczenie programów, które trzymały w rzeczywistości 3D czyli w świecie podporządkowania, zniewolenia, presji, nacisku, osiągnęli zmiany częstotliwości mózgu, które pozwalają im żyć w stanie wiecznego spokoju, pokoju, intuicji, zawierzenia. To stan życia z poziomu Spirit.
Informacje, które do nich spływają jako wskazówka na życie pochodzą z ich wysokich poziomów duchowych. Ci ludzie są absolutnie różni wibracyjnie od przeciętnego Kowalskiego, który pracuje w korporacji, bierze kredyty i jeździ dwa razy do roku na wczasy. Żyją nietuzinkowo, często niezrozumiale dla innych ludzi. Są wolni, niezależni, oderwani od realiów i społecznych zobowiązań. Nie trzymają się tradycji, nie obchodzą świąt, nie idą za stadem. Dla nich każdy dzień to rocznica ich urodzin. Celebrują życie na co dzień, na co dzień noszą odświętne ubrania, odświętnie jedzą i odświętnie traktują siebie i innych.
Życie z poziomu fal mózgowych theta jest spokojne i twórcze. Przeciętny Kowalski powiedziałby, że nudne, bo bez napięć, pośpiechu ale za to z głębokim oddechem. Życie w stanie theta nie oznacza, że nie można korzystać z ziemskich przyjemności. Wręcz przeciwnie można i do tego lepiej, bo z poziomu intuicyjnego. Życie układa się lekko i przyjemnie. Wszystko napływa swoim tempem a człowiekowi nawet nie przejdzie przez myśl aby cokolwiek przyspieszyć czy wymusić. Pełen komfort, harmonia i idealne zgranie się z czasem.
Jeśli jesteś zainteresowany, jak do takiego stanu świadomości dojść zapraszam na stronę internetową Metody Droga do WOLNOŚCI.
http://metodaddw.pl/ 
Zmieniaj świat poprzez codzienną pracę nad sobą.