Jak już kiedyś
pisałam, wszystko gada, wszystko się komunikuje. Ale co gada
zapytacie - a ja na to - dosłownie wszystko!
Ziemia gada i do
tego niedawno odkryłam, że pod spodem, pod jej historią gada swoim
pierwotnym językiem. Bez naleciałości, anglizmów, nowosłowia.
Gada artefaktami, pierwotnymi zapisami.
To niemożliwe -
kiedyś tak myślałam. To historia przecież buduje obraz
rzeczywistości, który odbieram. Dziś wiem, że pod historią jest
pradawny zapis. To dotyczy również każdego człowieka.
Pod jego historią,
jego przeżyciami jest pierwotny rdzeń, pierwotna pieśń i ona
coraz głośniej jest słyszalna. Przebija się przez wszystkie
warstwy tego kim nie jesteśmy a staliśmy się dzień po dniu udając
tych, których w nas nie ma. Już gada, krzyczy, rozpiera.
Gada drzewo, gada
dom, gada kamień, gada morze, ocean, każdy strumyk.
Jak je usłyszeć?
Jak usłyszeć ich
artefakt?
Przebij się umysłem
poza świadomość zbiorową, wejdź głębiej, przekrocz umysłem
wiedzę i wszystko co wiesz. Nie szukaj odpowiedzi w pamięci ni w
wiedzy książkowej. Omiń historię, przypuszczenia i namacalne
fakty.
Stań goły dziś i
słuchaj …….
Usłyszysz dziwne
rzeczy, nie raz cię zszokują, nie raz rozpłaczesz się zdając
sobie sprawę z własnej ignorancji…..
Nie raz popukasz się
w głowę i powiesz – jak mogłam tak myśleć?
O naprawdę to jest
tak, myślałem inaczej?
Wszystkie mity
zostaną ci odebrane, jesteś na to gotowy?
Czy wiesz, że
wchodząc do lasu powinieneś się przedstawić i spytać czy możesz
być gościem tego miejsca?
Czy wiesz, że jak
dostaniesz zaproszenie powinieneś dać coś z siebie gospodarzowi?
Spytasz – ale co?
Chociażby podnieś śmieć z leśnej ścieżki. Pobłogosław to
miejsce, wtedy nawiązujesz stałą relację i więź. Zaprzyjaźniasz
się i wychodząc z tego miejsca nie tracisz go bezpowrotnie, wprost
przeciwnie, zyskujesz przyjaciela na zawsze. To miejsce będzie cię
wspierać i zasilać swoim artefaktem. Staniesz się uzupełniony o
mądrość, której dałeś uwagę. Popłynie od źródła do źródła
bez pośredników i zniekształceń świadka opisującego historię.
Stanie się jeszcze
jeden cud- zobaczysz człowieka jako artefakt. Nie będziesz w nim
widział historii, będziesz w nim widział duszę a z tego wymiaru
postrzegania nie ma już emocji, oczekiwań ani intencji. Jest czysta
informacja od źródła do źródła. Od Boga do Boga………