Zrób cokolwiek, zrób coś, co da ci poczucie sensownego kroku.
O tak, tak…przeciągnij się chociaż. Może weź serwetkę i namaluj na niej kwiatek. Kto wie, może właśnie od tego, zacznie się twoja przygoda z artystą.
Przypadkowość zdarzeń. Coś - niby nic ważnego a stanowić może fundament przyszłego sukcesu.
Po prostu zrób coś, co wyrwie cię ze stanu znudzenia….
Na przykład, podskocz do góry i powiedź sobie : Dziś rzucę się na głęboką wodę!!!
WSPANIAŁEGO DNIA:)